Grahamki na raz
Szybkie bułeczki, bo na drożdżach i to sporej ich ilości. Bardzo chrupiące i przez rozmiar faktycznie na jednego męskiego gryza. Nie wymagają tyle pracy co pieczywo na zakwasie, idealne gdy rodzi się potrzeba świeżego pieczywa. A smakują też niczego sobie... szczególnie kilka chwil po upieczeniu.
Grahamki z żurawiną i słonecznikiem
Składniki:
250 g mąki pszennej
250 g mąki pszennej razowej
25 g drożdży piekarniczych
300-350 g wody
25 g ziarna słonecznika
25 g suszonej żurawiny
duża szczypta soli
Przygotowanie:
Mąki wymieszaj ze sobą w misce. Drożdże rozrób w 100 g ciepłej wody i wlej w zrobione wcześniej zagłębienie w mące i daj im chwilę, by zaczęły rosnąć. W tym czasie na suchej patelni upraż słonecznik i odstaw go do podstygnięcia. Kiedy drożdże zaczną się pienić, możesz zacząć zagniatać ciasto. Dodaj pozostałe 200 g wody oraz szczyptę soli. Ciasto zagniataj przez 5 - 10 minut, aż wszystkie składniki się połączą, a ciasto będzie elastyczny i lekko błyszczący (jeśli będzie zbyt zwarte dolej pozostałą ilość wody). Wrób ziarna słonecznika i żurawinę. Ciasto umieść w misce, przykryj ją bawełnianą ściereczką i dostaw w ciepłe miejsce, by bułki wyrosły. Po ok. 1-1,5, kiedy ciasto podwoi swoją objętość, zagnieć je lekko i uformuj niewielkie bułeczki (u mnie 52-52 g).
Ułożone na blaszce pokrytej papierem do pieczenia, zmocz obficie ciepłą wodą i odstaw do ponownego wyrośnięcia na ok. 30 min. Piecz w piekarniku na grzanym do 200-220 stopni przez około 20 minut - bułeczki powinny zrobić się wyraźnie rumiane.
Uwielbiam ;D
OdpowiedzUsuńMy też. :)
UsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńTakie cieplutkie uwielbiam.
P.S.
Pieczemy bajgle.Jeżeli masz ochotę to zapraszam do Piekarni!
łał! są świetne!
OdpowiedzUsuńSą! I naprawdę całkiem nieskomplikowane i szybkie.
UsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńGrahamki ze słonecznikiem to całe moje liceum.
Stare dzieje;))